Nazywam się Michał psychologiem. Pomagam zrozumieć siebie i swoje emocje. Instagram Oglądaj mnie na YT! Dostawaj moje najlepsze treści na maila. Email Address Dziękuję! Do usłyszenia!
I choć wiadomo - nie możemy spodziewać się cudów (szczególnie jeśli nasze paznokcie są w naprawdę złej kondycji), znamy sposób na pewne mikstury, które przyspieszą wzrost paznokci i sprawią, że płytka będzie prezentowała się naprawdę zdrowo!
Wszystkie kobiety, niezależnie od wieku, chcą mieć ładne, zdrowe i najczęściej długie paznokcie. Dlatego chcą wiedzieć jak zapuścić paznokcie i to najlepiej, jak zrobić to szybko i bez zbytnich wyrzeczeń. Wiele kobiet niestety obgryza paznokcie i zdaje sobie sprawę z tego, że nie jest to zbyt estetyczne. Chcą one wiedzieć jak zapuścić paznokcie po obgryzaniu. Ale muszą wiedzieć, że, aby cieszyć się długimi paznokciami muszą niestety kontrolować obgryzanie paznokci. Najlepiej pozbyć się tego nawyku. A nie zawsze jest to proste. Ładne paznokcie to wizytówka kobiety Kobieca dłoń z ładnymi paznokciami wygląda bardzo estetycznie i powabnie. Można z całą stanowczością powiedzieć, że zadbane dłonie z pięknymi paznokciami to wizytówka kobiety. Większość kobiet uważa, że zapuszczenie paznokci jest łatwe i schody zaczynają się dopiero podczas ich pielęgnacji. I ciężko się nie zgodzić z tym stwierdzeniem. Dlatego zapuszczając paznokcie warto mieć świadomość, że trzeba będzie poświęcić więcej wysiłku i czasu na ich utrzymanie i pielęgnacje, kiedy już osiągną oczekiwaną długość i kształt. Sposobów na zapuszczanie paznokci jest niemal tyle, ile kobiet. Każda kobieta ma jakieś swoje sprawdzone triki, których używa, kiedy chce zapuścić paznokcie. Każda ma swoje sposoby na to jak zapuścić paznokcie. Jednak można wskazać kilka działań, które są wspólne i których stosowanie pozwala na to, by zapuścić długie paznokcie. Do tych metod można zaliczyć: Systematyczne stosowanie utwardzaczy do paznokci. Taki utwardzacz do paznokci jest najczęściej przeźroczystym lakierem. Utwardza on płytkę paznokci, dzięki czemu jest ona bardziej odporna na uszkodzenia. W tym uszkodzenia mechaniczne. Więc może pomóc, jeśli kobieta ma problem z obgryzaniem paznokci i ograniczyć szkody z tym związane. Oprócz tego utwardzacz zapobiega łamaniu i rozdwajaniu się paznokci. Taki utwardzacz może być stosowany także jako podkład pod kolorowy lakier. Stosowanie odpowiedniego zmywacza do paznokci. Najczęściej ogranicza się to do używania zmywacza, który w swoim składzie nie ma acetonu. Aceton wysusza paznokcie i sprawia, że stają się bardziej delikatne oraz kruche. Może też podrażniać skórę. Dlatego warto stosować zmywacze do paznokci, które go nie zawierają. Podczas zapuszczania paznokci należy zwrócić szczególną uwagę na to, aby jak najmniej im szkodzić. Ograniczenie obgryzania paznokci. Ten zły nawyk jest największą przeszkodą w zapuszczaniu paznokci. Może negatywnie wpłynąć na proces wzrostu paznokci. Jest on najczęściej spowodowany stresem i dlatego warto dotrzeć do jego źródła. Wtedy można starać się skutecznie walczyć z tym nawykiem. Dbanie o ochronę paznokci i dłoni. Wykonując różnego rodzaju prace domowe możemy narażać paznokcie i co za tym idzie, dłonie, na uszkodzenia. Mycie naczyń, rozwieszanie prania, sprzątanie, mycie podłogi, plewienie ogródka – te wszystkie czynności powinny być wykonywane w rękawiczkach. Dzięki temu zapewniamy naszym paznokciom odpowiednią ochronę i możemy je łatwiej zapuścić. Doskonale widać wystarczy bardzo niewiele, aby szybko zapuścić paznokcie. I będą one na dodatek bardzo ładne i zdrowie. Gdyż klucz do pięknych paznokci tkwi właśnie w pielęgnacji i ochronie. Można też skorzystać z domowych sposobów na paznokcie. Jak zapuścić paznokcie domowe sposoby i porady Dzięki poniższym sposobom można w prosty sposób wspomóc proces odbudowy i zapuszczania paznokci. Domowe sposoby na paznokcie opierają się najczęściej na stosowaniu odzywek oraz wzmacniających paznokcie kąpieli. Z naturalnych i dostępnych w każdym domu składników można przygotować rewelacyjny środek na porost paznokci, potrzebna tylko kilku składników. Składników, których większość z nas nie musi kupować, ma je bowiem w swojej… kuchni. Wystarczy tylko: Jedna łyżeczka soli, może to być sól morska. Jedna łyżeczka oliwy z oliwek. Sok z połowy cytryny. Jeśli cytryna ma mało soku, wtedy można użyć soku z całej cytryny. Sposób przygotowania i stosowania domowych specyfików na paznokcie: Sól, oliwę i sok z cytryny wymieszać razem. Całość umieścić w pojemniku, w którym zmieszczą się obie dłonie, a raczej z paznokcie. Dolać do całości letniej wody. Powinno być jej tyle (wody), aby wypełniała połowę pojemnika. Całość dobrze wymieszać i moczyć paznokcie przez dwa dwadzieścia minut. Kurację powtarzać przez minimum tydzień. Moczenie paznokci w tym specyfiku sprawia, że ich przyrost jest znacznie szybszy. Inne domowe metody na zapuszczenie długich paznokci Dobrą metodą na szybsze zapuszczenie paznokci jest stosowanie witaminy E połączonej z oliwą. Taką miksturę najlepiej jest stosować na noc i nacierać nią nie tylko paznokcie, ale także dłonie. Oliwa z witaminą E doskonale nadaje się także do pielęgnacji dłoni. Dobre wyniki można też uzyskać nacierając paznokcie olejkiem rycynowym. Olejek rycynowy na paznokcie działa bowiem bardzo dobrze i jest niezwykle skuteczny. Wzmacnia paznokcie i dzięki temu poprawia ich wygląd. Doskonale radzi sobie także z suchymi skórkami i odżywia skórę dłoni. Olejek rycynowy można nanieść na płatek kosmetyczny a następnie wcierać w paznokcie. Można też go podgrzać i w podgrzanym olejku rycynowym trzymać paznokcie. Jest on bardzo skuteczny. I nadaje się do pielęgnacji nie tylko paznokci, ale i dłoni. W naszym wcześniejszym wpisie można znaleźć także inne sposoby na wzmacnianie paznokci. Warto z nich skorzystać, gdyż mocne paznokcie to ładne i zdrowe paznokcie. I szybciej rosną. To banał, ale łatwiej zapuścić paznokcie, które są krótkie, ale zdrowe i dobrze odżywione. Jak doskonale widać, większość domowych sposobów pozwalających szybko zapuścić paznokcie jest bardzo prosta. Na dodatek sposoby te nie tylko powodują szybszy wzrost paznokci, ale także je odżywiają i wzmacniają. Nie bez znaczenia jest też fakt, iż stosując te metody by szybciej zapuścić ładne paznokcie, jednocześnie pielęgnujemy dłonie. Ma to olbrzymi sens, gdyż dbanie o dłonie nie może mieć miejsca, bez dbania o paznokcie. I na odwrót.
Używałam jak w przepisie 3 razy po 5 dni, nie dosyć że bardzo odpryskuje, trudno usunąć, to efekt jest wprost odwrotny mam bardzo zniszczone paznokcie, osłabione, rozwarstwiajace się , łamliwe, dramat. NIgdy takich nie miałam. NIGDY WIĘCEJ.
Moje paznokcie od kiedy pamiętam są cienkie i łamliwe. Nawet gdy włosy rosną mi jak szalone, cera wygląda promiennie, a wszelkie minerały i witaminy są na świetnym poziomie, moje paznokcie i tak są bardzo cienkie i podatne na szybkie złamania. Z tego względu nieco trudniej jest mi zapuścić je za opuszki, jednak na szczęście udało mi się opracować parę zasad na to, jak zapuścić długie paznokcie. Dziś, mimo że wciąż cienkie, nie sprawiają mi już żadnego problemu! Jeśli również macie ten problem, zapraszam Was na moje sposoby na cienkie i łamliwe paznokcie. Bluzkę z dzisiejszych zdjęć dostaniecie TUTAJ, ma bardzo ciekawy tył. :) Wyrzuć metalowe pilniczki, a zamiast nich kup papierowe i bloczek polerski _______________ Przy cienkich paznokciach nawet najmniejsze nadwyrężenia mogą prowadzić do ich rozdwajania i łamliwości. Z tego względu metalowe pilniczki to dla nich największe zło! Jeśli zastanawiacie się jak zapuścić długie paznokcie, to powinien być Wasz pierwszy krok w tym celu. Ze swojej strony najbardziej polecam pilniczki papierowe, ale również delikatne bloczki poleskie, które są moim paznokciowym must have. Mówię konkretnie o takim, którego wszystkie strony są jednakowe i bardzo delikatnie piłujące, o taki jak ten tutaj: klik. Jak zapuścić paznokcie? Piłuj je regularnie! _______________ Wiele osób z chęci posiadania jak najdłuższych paznokci odpuszcza całkowicie ich piłowanie, a to spory błąd. Tak naprawdę większość złamań nie powstaje bezpośrednio po np. uderzeniach, ale zaczynają się od mikroskopijnych pęknięć, które stopniowo nadwyrężają paznokieć w danym miejscu, a od tego już niedaleko do złamania, które pojawia się nie wiadomo skąd. Moim sposobem jest opiłowywanie paznokci po obu stronach wykonując ruchy od skórek do środka kilka razy delikatnym bloczkiem co drugi dzień. Dzięki temu paznokcie zachowują ładny, smukły kształt i zupełnie się nie łamią. Wszelkie małe pęknięcia nie do zauważenia znikają od razu. Olejowanie paznokci kluczem do ich zapuszczenia _______________ Nic tak nie pomaga w regeneracji włosów jak olejowanie i ta sama zasada sprawdza się w przypadku paznokci. Codzienne wcieranie olejków potrafi czynić cuda! Z resztą zobaczcie same moje efekty sprzed dobrych paru lat tutaj, a to tylko miesiąc olejowania! Dzięki tym zabiegom paznokcie rozjaśniają się i rosną szybciej oraz w lepszej kondycji. Wówczas używałam specjalnej mieszanki olejków, ale z perspektywy czasu wiem, że wystarczy połączenie dwóch. Rycynowego i arganowego, u mnie najlepszym arganowym okazał się Paese, KLIK. Polecam go również do twarzy i na końcówki włosów. :) Cienkie i łamliwe paznokcie? Wspomóż je dodatkową warstwą _______________ Wielu dziewczynom udaje się zapuścić paznokcie dopiero po zaczęciu wykonywania na nich hybryd. Hybrydy to mocne wsparcie dla cienkiej płytki, jednak bardzo dobrze działa chociażby jedna warstwa nawet lakieru bezbarwnego. Każda warstwa to dodatkowa ochrona dla naturalnego paznokcia, dlatego nawet mimo bardzo krótkiej płytki warto zabezpieczać ją lakierem bezbarwnym, kolorowym lub odżywką. Ja jestem wielką fanką odżywek Sally Hansen. Firma ta ma nawet kilka przyspieszających wzrost paznokcia, szczególnie polecam tę odżywkę: KLIK. Wiem, że wiele osób bardzo chwali sobie również tanią odżywkę Golden Rose. Jeśli nie chcecie nakładać lakierów czy odżywek, dobrym rozwiązaniem może być manicure japoński, który polega na wcieraniu w płytkę odpowiednich wosków. Po takim zabiegu paznokcie przez dłuższy czas są nawilżone, znacznie bardziej błyszczące i rozjaśnione. Koniecznie napiszcie mi jakie Wy nosicie paznokcie! Wolicie długie, czy może krótkie? Macie problem z ich zapuszczeniem? A może znacie jakieś inne triki pozwalające cieszyć się długimi paznokciami? :) Czekam na Wasze komentarze, jak zawsze postaram się odpowiedzieć na wszystkie pytania. Wpadnijcie również na moje konto na INSTAGRAMIE!
Umyj dokładnie ręce i osusz je za pomocą ręcznika. Nanieś cienką warstwę produktu za pomocą pędzelka na każdą płytkę paznokciową palców u rąk. Pozostaw do wyschnięcia. Lakier będzie całkowicie niewidoczny po nałożeniu. Stosuj go przynajmniej raz dziennie. Najlepiej powtarzaj czynność kilka razy dziennie, np. po myciu rąk.
Najbardziej lubię te sytuacje, gdy życie samo pisze scenariusze, które okazują się właściwe. Podobnie było z tematem na ten wpis – od kilkunastu dni nie miałam chwili, by ogarnąć swoje naturalne paznokcie, ukrywałam je więc na zdjęciach, a Wy i tak je dostrzegałyście, a co więcej – zasypałyście mnie pytaniami, jakim cudem mam je tak długie i jak uzyskać ten stan. No to proszę – zebrałam w dzisiejszym wpisie moje osobiste patenty na to, jak z natury kruche i po prostu liche paznokcie zapuścić do tego stopnia, że trudno jest założyć szkła kontaktowe, a one nadal jak na złość nie chcą się połamać. Ciekawe? To czytajcie dalej. Tak jak wspomniałam, warto na początku ustalić, jakie są moje paznokcie – to ważny punkt wyjścia, bo osoby z natury posiadające twarde i mocne paznokcie nie poszukują raczej odpowiedzi na zadane w tytule pytanie. Otóż moje paznokcie tak naprawdę od zawsze są cienkie, delikatne i kruche, dlatego w epoce sprzed manicure hybrydowego, naprawdę nastręczały mi sporo kłopotów. Lakier nie chciał się na nich trzymać, a z kolei nie pomalowane niczym – momentalnie rozdwajały się na końcach i w efekcie szybko wymagały skracania. W ostatnich latach udało mi się, z nieskrywaną pomocą hybryd Semilac, uzyskać znacznie lepszą ich kondycję, pozwólcie więc że w kilku mentorskich punktach przedstawię Wam mój plan pielęgnacyjno wzmacniający dla paznokci. Jak szybko zapuścić paznokcie? Przede wszystkim, rozbijmy sobie tę kwestię na dwie kategorie. Zapuszczanie i szybko – to nie do końca poprawne sformułowanie. Tempo wzrostu paznokcia jest jakie jest, i przyspieszenie go jest karkołomną sztuką, jednak wzmocnienie płytki na tyle, że bez nadmiernych zabiegów pielęgnacyjnych będzie jej widocznie przybywać, może być tym efektem o który w rzeczywistości nam chodzi. stop gołym paznokciom Jakkolwiek nieprofesjonalnie to brzmi, to właśnie o to chodzi. Wielokrotnie spotykałam się z teorią, że żeby paznokcie się zregenerowały, należy zostawić je w spokoju i w zasadzie nie robić nic, poza pozostawieniem ich swobodnie samym sobie. W moim przypadku to się kompletnie nie sprawdziło. Paznokcie nie pokryte nawet odżywką, z natury lekko chropowate, cienkie, nie zaczną przecież magicznie być odporne na codzienne uszkodzenia. Dlatego właśnie punktem zwrotnym w zapuszczaniu ich długości było u mnie rozpoczęcie korzystania z hybryd. W tym miejscu warto zwrócić uwagę na trzy produkty, których stosowanie pozwala naturalnej płytce swobodnie rosnąć pod spodem. Semilac Vitamin Base: baza witaminowa, czyli łagodne, połączone z pielęgnacją podejście do lakieru bazowego. Dzięki dodatkowi witamin E oraz B5, pielęgnuje paznokcie i wzmacnia je podczas gdy są nią pokryte. Cieszy się różną sławą, ale u mnie się sprawdza – trzyma się jak standardowa baza, i choć nie zapewnia ekstremalnie twardej płytki, spokojnie daje radę gdy lubicie naturalny efekt. Semilac Base/Top 2 w 1: gdy zapuszczacie paznokcie, niekoniecznie macie ochotę mocno zwracać na nie uwagę – nie są przecież w docelowej kondycji. Właśnie wtedy warto sięgnąć po kompleksowe rozwiązanie w postaci bazy i topu w jednym, które pozwala szybko uzyskać schludny wygląd paznokci, bez nadmiernego obciążania ich produktami. Semilac HARDI Clear: mój święty graal jeśli chodzi o zabezpieczenie paznokci przed połamaniem i spowodowanie, żeby spokojnie sobie rosły. Hardi usztywnia płytkę, zapewnia odpowiednią twardość, a dodatkowo – pozwala lekko wymodelować kształt paznokcia, co w przypadku tych cienkich – zwykle stanowi problem. 2. Nie znęcaj się nad paznokciami Czyli nie piłuj ich krawędzi we wszystkie strony (szarpiesz brzegi i wzmagasz łamliwość), nie katuj ich ani bloczkiem ani polerką (stają się jeszcze cieńsze i wrażliwe), uważaj sięgając po frezarkę. Ta ostatnia wymaga sporej wprawy i jeśli stosujesz hybrydy, a jesteś w trakcie zapuszczania płytki, zdecydowanie uważaj, by nie zrobić sobie nią krzywdy. Paznokieć uszkodzony nawet na dalszym etapie płytki staje się delikatny i kolokwialnie mówiąc, lichy, nic więc dziwnego że gdy zaczyna wystawać poza opuszek – ekspresowo się łamie. 3. Pielęgnuj! Nie tylko skóra wymaga pielęgnacji – choć paznokcie stanowią martwą tkankę (tu mit, że paznokcie powinny oddychać – nie mają czym i jak), zdecydowanie służy im pielęgnacja pomiędzy manicure. Gdy robisz sobie 2-3 dni przerwy w malowaniu, wcieraj i odżywiaj ile wlezie. U mnie standardem jest korzystanie z zestawu Semilac SPA gdzie moją ukochaną oliwką jest trójkolorowa Roma Affection z olejkiem jojoba i witaminami. Jestem zwolenniczką wcierania takich preparatów i w skórki, i w płytkę. W kwestii witamin moim obowiązkowym sprzymierzeńcem jest także najprostsza na świecie maść ochronna z witaminą A, która rewelacyjnie ujarzmia przesuszone skórki, ale wierzę, że wpływa też na same paznocie. 4. Idź na skróty – w mądry sposób Skoro już powiedziałyśmy sobie, że lepiej mają się paznokcie pokryte ochronną warstwą jakiegoś produktu, niż solo, warto też sięgnąć po Semilac Extend 5 w 1. Tutaj nawet, jeśli dotąd nie korzystałyście z lakierów hybrydowych lub chcecie zacząć ale nie dysponujecie jeszcze wieloma produktami, sprawa jest banalnie prosta, bo w tym jednym produkcie znajdziecie bazę, kolor i top. Delikatne zabarwienie sprawia, że paznokcie wyglądają niemal jakby nic na nich nie było, ale lepiej – taki makeup no makeup. O tym produkcie rozpiszę się w innym wpisie, jednak szczerze zachęcam, aby na okres zapuszczania paznokci, posłużyć się właśnie nim. 5. Suplementuj – ale z głową Celowo umieszczam ten punkt na końcu listy, bo uważam go przewrotnie za najmniej istotny. Zbilansowana dieta jest ważna, ale sama nie zdziała cudów. Jeśli jesteście na etapie zapuszczania paznokci, to warto sięgnąć po jakiś dodatek, ale w rozsądnej postaci. Herbata ze skrzypu czy pokrzywy będzie tu bardziej efektywna, niż kolejne tabletki. Osobiście ufam tu tylko preparatom Solgar, które zawierają stosunkowo dużą ilość składników odżywczych bez zbędnych zapychaczy. Dajcie mi znać, czy nosicie długie paznokcie, jakie są Wasze metody na zapuszczanie i czy któryś z moich patentów rozjaśnił Wam chociaż trochę tę kwestię. Moje paznokcie to od ponad 3 lat właściwie hybryda stosowana bez przerwy (zawsze Semilac), a ich stan widzicie na zdjęciach. Mam nadzieję, że i u Was pojawią się dłuższe pazurki – dajcie znać, czy macie z tym problem, a może z natury możecie cieszyć się odporną płytką?
. 578 735 212 307 78 296 452 492
jak szybko zapuścić paznokcie w 3 dni